Chór Domino Cantes, śpiewający przede wszystkim podczas niedzielnej mszy w języku polskim w klasztorze o. Dominikanów, uczestniczy od czasu do czasu w dodatkowych przedsięwzięciach artystycznych w Brukseli, co widać w innych realacjach. W październiku 2017 r. chór zastał zaproszony do udziału w kolejnym już między-religijnym koncercie w jednym z kościołów w brukselskiej dzielnicy Molenbeek – tak, tej właśnie, o której dowiedział się cały świat przy okazji tragicznych zamachów terrorystycznych w 2015 i 2016 roku. Organizatorem tego wydarzenia jest istniejące od 1969 r. stowarzyszenie Foyer, mające na celu integrację osób imigranckiego pochodzenia oraz wspieranie ich aktywnego udziału w życiu lokalnej społeczności. Celem corocznego koncertu jest udostępnienie dobrego wykonania muzyki religijnej mieszkańcom dzielnicy Molenbeek, których z reguły rzadko można spotkać w salach miejskiej filharmonii.
23 marca 2018 r. przybyliśmy więc wieczorem do kościoła pw. św. Jana Chrzciciela (Sint-Jan-de-Doperkerk) po drugiej stronie miasta w stosunku do naszych zwyczajowych miejsc zamieszkania, pracy i innych zajęć. W kościele trwały jeszcze przygotowania techniczne związane z nagłośnieniem i oświetleniem. W oddzielnej sali, w której mogliśmy się przebrać i rozśpiewać, czekały na nas napoje i owoce, a po krótkiej próbie, na scenie ustawionej na miejscu ołtarza rozpoczął się koncert.
Po przywitaniu przez organizatorów i wprowadzeniu w nastrój wieczoru przez proboszcza miejscowej parafii – księdza Auréliena Saniko, grać zaczął na flecie ney zamieszkały w dzielnicy Mevlüt Akgüngör, a obok niego przez dobre sześć i pół minuty nieustająco wirował turecki derwisz (którego tożsamości nie udało nam się na potrzeby tego tekstu ustalić). Przybyła specjalnie z Londynu Sukina Douglas przeczytała w tym czasie po angielsku wybrane fragmenty poezji Rumi'ego – perskiego mistyka z trzynastego wieku. Następnie wystąpiła grupa Heyhey, złożona z zaprzyjaźnionych muzyków greckich, tureckich i ormiańskich (tak – wszystkich razem!). Wykonywanym przez nich utworom instrumentalnym i pięknym pieśniom czerpiących z tradycji sufickiej i chrześcijańskiej, akompaniował gość specjalny - Vardan Hovanissian z Armenii, mistrz gry na duduku. Ostatni na scenie wystąpili młodzi członkowie chóru wspólnoty zielonoświątkowców z Molenbeeku (Communauté Evangélique Philadelphie), żywo i tanecznie wyśpiewując Amen i psalmy w języku rwanda.
Nasz repertuar tego wieczoru zawierał następujące utwory: Już się zmierzcha (Wacław z Szamotuł), Ubi Caritas (Maurice Durufle), The Lamb (John Tavener), O Sacrum Convivium (o. Dawid Kusz), Tebe poem (Dimitri Bornianski) i Bogoroditse Devo (Siergiej Rachmaninow). W dobrym i zrównoważonym głosowo składzie udało nam się wykorzystać atuty akustyczne dużego kościoła i - pod kierunkiem dyrygującej nami Kingi Rytel-Laycock - zauroczyć publiczność spokojnymi lecz pełnymi emocji pieśniami a capella. Otrzymane po koncercie wyrazy uznania i przesłane następnie przez organizatorów relacje słuchających i podziękowania potwierdziły, że było warto wziąć udział w tym muzycznym wielokulturowym przedsięwzięciu.
(jt)